sobota, 25 kwietnia 2015

Rimmel Lasting Finish 25h Nude Foundation

     Hejka ludkowie! Dziś przychodzę przedstawiając wam moją opinię o podkładzie Rimmel  Lasting Finish 25h Nude Foundation w kolorze 100 Ivory. 

Od producenta: Podkład dzięki lekkiej konsystencji łatwo się rozprowadza i kryje niedoskonałości bez efektu maski, pozostawiając skórę nawilżoną. Długotrwała formuła zapewnia naturalny makijaż, który nie ściera się, jest wodo- i imprezoodporny.
25H naturalnego krycia!


Moja opinia: Jest to jeden z najjaśniejszych podkładów jakie posiadam.  Jest lekki i nie tworzy efektu maski, kolor ładnie stapia się z moją skórą i wytrzymuje naprawdę kilka godzin. ( Na pewno nie da rady przez 25 godzin :D)
     Jednak moja cera nie do końca z nim współgra, ponieważ podkreśla suche skórki na nosie co daje niezbyt atrakcyjny efekt. Nie jest zły, ale poprzez wysuszanie mojej skóry raczej nie kupię go ponownie. Nie wiem czy zapycha, ponieważ używam go zbyt krótko aby to stwierdzić. Jest w porządku ale bez szału. Informację o nawilżaniu możemy między bajki włożyć.  Minusem jest opakowanie, zdecydowanie wolę te z pompką aniżeli tubki. Plusem jest natomiast jasny odcień. 
      Polecam osobom, które nie mają problemu z cerą a chcą zakryć drobne niedoskonałości, które wychodzą od czasu do czasu. 


Pozdrawiam,
Violet C. :)


6 komentarzy:

  1. muszę wypróbować ten fluid
    http://fashionbyalexandra1999.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. wydaje się super!:)
    obs/obs?
    kochana, poklikasz u mnie:
    http://mylife-tasia.blogspot.com/2015/04/choies.html
    bardzo proszę, odwdzięczę się (sprawdzam):*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy go nie używałam :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  4. mam go teraz i jestem zadowolona
    czy mogłabyś poklikać w linki w tym poście, proszę?

    http://fashionelja.blogspot.com/2015/06/the-way-i-like.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go i będę go testować :)
    Bardzo proszę o poklikanie w linki u mnie w poście,bardzo mi na tym zależy. Jeżeli poklikasz napisz,a ja się odwdzięczę. :)

    http://martynencjatestuje.blogspot.com/2015/08/wishlist-dresslink.html

    OdpowiedzUsuń